Максим Дзевенис - Польские сказки
Słyszy to rybak i ujęty zdradliwą ponętą już chce się rzucić w objęcia bogini, gdy królowa skinieniem berła każe się uciszyć towarzyszkom i tak do zadumanego rzecze:
– Stój, niebaczny! Zbrodnia twa wielka i godna kary, jednak ci przebaczę pod jednym warunkiem. Spodobała mi się twoja uroda; kochaj mnie, a będziesz szczęśliwy. Lecz jeślibyś wzgardził miłością Juraty, wtedy zaśpiewam ci taką piosenkę, iż wnet będziesz w mej mocy, a za dotknięciem mego berła zginiesz na wieki.
Młodzieniec wyznał i zaprzysiągł jej wieczną miłość (юноша признался и дал ей клятву в вечной любви; młodzieniec – молодой человек, юноша; wyznać coś – признаться в чём-л.; zaprzysiąc – присягнуть, принять присягу, дать клятву).
Królowa na to (королева на это):
– Teraz już jesteś moim (теперь ты мой); nie zbliżaj się do nas (не приближайся к нам), bo zginąłbyś (потому что иначе ты бы погиб). Za to co wieczór będę przypływać do ciebie i na tej górze (за это каждый вечер буду приплывать к тебе и на этой горе, co wieczór – ежевечерне, каждый вечер; góra – гора), która odtąd od twego imienia zwać się będzie Castity (которая впредь от твоего имени будет называться /горой/ Каститы; odtąd – с этого момента, впредь; imię – имя; zwać się – зваться, называться), zawsze zobaczę się z tobą (всегда увижусь с тобой).
Po czym zniknęła królowa z całym orszakiem (после этого королева исчезла со всей свитой).
Młodzieniec wyznał i zaprzysiągł jej wieczną miłość.
Królowa na to:
– Teraz już jesteś moim; nie zbliżaj się do nas, bo zginąłbyś. Za to co wieczór będę przypływać do ciebie i na tej górze, która odtąd od twego imienia zwać się będzie Castity, zawsze zobaczę się z tobą.
Po czym zniknęła królowa z całym orszakiem.
Rok już minął (год уже прошёл), jak co wieczora królowa Jurata przyjeżdżała na brzeg i na górze widywała się z kochankiem (как каждый вечер королева Юрата приезжала на берег и на горе виделась с любовником; co wieczora = co wieczór); lecz Perkun13 (но Перкун), dowiedziawszy się o tej schadzce (узнав об этом свидании; schadzka – свидание), rozgniewał się mocno (рассердился сильно), że bogini poważyła się ukochać śmiertelnika (что богиня осмелилась полюбить смертного). A gdy jednego roku wróciła królowa do swego pałacu (а когда одного года = в один год вернулась королева в свой дворец), spuścił z nieba piorun (ниспослал с неба молнию), który rozproszywszy morskie bałwany (которая, разогнав морские волны; rozproszyć – рассеять, разогнать), uderzył w mieszkanie królowej (ударила в жилище королевы; mieszkanie – квартира, жилище), samą zabił i bursztynowy pałac na drobne roztrzaskał cząstki (саму /её/ убила и янтарный дворец разбила на мелкие частицы = вдребезги).
Rok już minął, jak co wieczora królowa Jurata przyjeżdżała na brzeg i na górze widywała się z kochankiem; lecz Perkun, dowiedziawszy się o tej schadzce, rozgniewał się mocno, że bogini poważyła się ukochać śmiertelnika. A gdy jednego roku wróciła królowa do swego pałacu, spuścił z nieba piorun, który rozproszywszy morskie bałwany, uderzył w mieszkanie królowej, samą zabił i bursztynowy pałac na drobne roztrzaskał cząstki.
Rybaka zaś Praamżimas przykuł na dnie morza do skały i położył przed nim trupa jego kochanki (а рыбака Праамжимас приковал на дне моря к скале и положил перед ним трупа = труп его любовницы), na którego wiecznie patrząc (вечно смотря на который: «на который вечно смотря»), przymuszony jest opłakiwać swoje nieszczęście (он принуждён оплакивать своё несчастье). Dlatego to teraz (вот поэтому теперь), gdy wicher morski zburzy fale (когда морской вихрь поднимет волны; zburzyć – разрушить; взвихрить, всклокочить), słychać jęk z daleka (слышно стон издалека) – to jęk biednego rybaka (это стон бедного рыбака); a woda wyrzuca kawałki bursztynu (а вода выбрасывает кусочки янтаря; kawałek – кусок; кусочек) – to są szczątki pałacu królowej Bałtyku (это обломки дворца королевы Балтийского моря; szczątek – обломок).
Rybaka zaś Praamżimas przykuł na dnie morza do skały i położył przed nim trupa jego kochanki, na którego wiecznie patrząc, przymuszony jest opłakiwać swoje nieszczęście. Dlatego to teraz, gdy wicher morski zburzy fale, słychać jęk z daleka – to jęk biednego rybaka; a woda wyrzuca kawałki bursztynu – to są szczątki pałacu królowej Bałtyku.
Józef Ignacy Kraszewski
(Юзеф Игнацы Крашевский)
13. Z chłopa król
(Из крестьянина – король)
Na imię mu było Gaweł (звали его Гавел: «на имя ему было Гавел»; mieć na imię – носить имя; jak masz na imię? – как тебя зовут?), był najmłodszym z braci (был самым младшим из братьев; brat – брат) – wszyscy oni uchodzili za rozumnych (все они считались умными; uchodzić za kogoś – считаться кем-л.), jego głuptaskiem nazywano (его /же/ дурачком называли; głuptas – дурачок); nie dlatego (не потому), żeby rozumu nie miał (что ума у него не было: «чтобы ума не имел»; rozum – ум; разум), ale że serce w nim było tak miękkie (а /потому/, что сердце в нём = у него было такое мягкое = доброе): że o sobie nie pamiętając nigdy (что о себе не помня никогда), nad drugim się lituje (другого жалеет; litować się nad kimś, czymś – жалеть кого-л., что-л.), zawsze w końcu pokutować za to musiał (всегда в конце концов за это расплачиваться вынужден был = ему за это расплачиваться приходилось; koniec – конец; w końcu – в конце концов;musieć – быть должным, вынужденным).
Bywało (бывало), siedzą u jednej miski (сидят у одной миски), bracia go zawsze odjedzą (братья его всегда объедят), a w końcu jeszcze łyżkami po głowie biją (а в конце = потом ещё ложками по голове бьют), z czego on się śmieje (над чем он смеётся; śmiać się z kogoś, czegoś – смеяться над кем-л., чем-л.)…
Na imię mu było Gaweł, był najmłodszym z braci – wszyscy oni uchodzili za rozumnych, jego głuptaskiem nazywano; nie dlatego, żeby rozumu nie miał, ale że serce w nim było tak miękkie: że o sobie nie pamiętając nigdy, nad drugim się lituje, zawsze w końcu pokutować za to musiał.
Bywało, siedzą u jednej miski, bracia go zawsze odjedzą, a w końcu jeszcze łyżkami po głowie biją, z czego on się śmieje…
Najgorszą koszulinę zawsze miał (самая плохая рубаха всегда у него была; koszula – рубашка), podarte łapcie (порванные лапти; łapeć – лапоть), ale się tym nie gryzł i choć czasem przymarzł a wygłodził się (но он этим не терзался, и, хотя иногда мёрз и голодал: «примёрз и изголодался»; choć – хотя;przymarznąć – примёрзнуть; wygłodzić się – изголодаться), ale widział (но видел), że drudzy mieli do syta (что другие были сыты: «имели досыта»), a dobrze im było (и хорошо им было) – on radował się także (он радовался тоже; także – тоже). Starsi od niego zawsze (старшие от него = у него всегда), co chcieli (что хотели), wydurzyli (выманивали; wydurzyć = wyłudzić – выманить), a potem wyśmiewali się z niego (а потом насмехались над ним; wyśmiewać się z kogoś, czegoś – насмехаться над кем-л., чем-л.). Ojciec i matka gryźli się tym (отец и мать терзались этим), bo przewidywali (потому что предвидели), że na świecie źle mu będzie i nigdy nie dojdzie do niczego (что на свете плохо ему будет и никогда он не добьётся ничего; dojść do czegoś – добиться чего-л.). Zostawiano go czasem w chacie bez dozoru (оставляли его иногда в доме без присмотра; chata – хата, изба, крестьянский дом), nie obeszło się bez szkody (не обошлось = не обходилось /тогда/ без ущерба; obejść się – обойтись;szkoda – вред, ущерб). Przyszedł ubogi (пришёл бедный = бедняк), a prosił (и просил), Gaweł mu oddał (Гавел ему отдал), co gdzie znalazł (что где нашёл), bodaj koszulinę z grzbietu (хоть бы рубаху с /собственной/ спины; grzbiet – спина; хребет), a zwierzęta karmił (а животные = животных кормил; zwierzę – животное), od gęby sobie odejmując (ото рта себе отнимая = от себя отрывая; gęba – рот, odejmować od gęby – отрывать от себя), a każdemu na słowo wierzył (а каждому на слово верил) i oszukiwał go, kto chciał (и обманывал его, кто хотел).
Najgorszą koszulinę zawsze miał, podarte łapcie, ale się tym nie gryzł i choć czasem przymarzł a wygłodził się, ale widział, że drudzy mieli do syta, a dobrze im było – on radował się także. Starsi od niego zawsze, co chcieli, wydurzyli, a potem wyśmiewali się z niego. Ojciec i matka gryźli się tym, bo przewidywali, że na świecie źle mu będzie i nigdy nie dojdzie do niczego. Zostawiano go czasem w chacie bez dozoru, nie obeszło się bez szkody. Przyszedł ubogi, a prosił, Gaweł mu oddał, co gdzie znalazł, bodaj koszulinę z grzbietu, a zwierzęta karmił, od gęby sobie odejmując, a każdemu na słowo wierzył i oszukiwał go, kto chciał.
Ojciec go kilka razy obił za tę głupotę (отец его несколько раз поколотил за эту глупость), aby przecież o sobie pamiętał (чтобы всё-таки о себе /самом/ помнил), ale rozumu mu nie nabił (но ума ему не набил = но уму-разуму его не научил; nabić rozumu komuś – научить уму-разуму кого-л.). Gawełek, jakim był, pozostał (Гавел, каким был, остался). Miał już taką naturę (такова уж была его натура).
Ojciec go kilka razy obił za tę głupotę, aby przecież o sobie pamiętał, ale rozumu mu nie nabił. Gawełek, jakim był, pozostał. Miał już taką naturę.
Raz (однажды; raz – раз, однажды), gdy nikogo w chacie nie było (когда никого в доме не было), a Gaweł na przyzbie siedział (а Гавел на завалинке сидел), zjawił się przed wrotami ubogi (появился у ворот нищий; przed – перед; у; ubogi – бедный, убогий; нищий), ale tak strasznie goły (но так = такой ужасно голый), bosy, odarty, głodny (босой, оборванный, голодный), biedny, zapłakany, osłabły (бедный, заплаканный, ослабленный), że chłopcu okrutnie go się żal zrobiło (что парню ужасно жаль его сделалось; okrutnie – жестоко; ужасно, страсть как; okrutny – жестокий). A jak mu jeszcze zaczął opowiadać o nieszczęściu swoim (а как /только/ он ему ещё начал рассказывать о несчастье своём), Gaweł o wszystkim zapomniał (Гавел обо всём запомнил). Wziął go do chaty i co było w niej najlepszego ojcowską koszulę (взял = забрал его до дома = в дом, и что было в нём самого лучшего: отцовскую рубашку), sukmanę (сермягу), chodaki (постолы; chodaki – деревянные башмаки; постолы), czapkę (шапку) – oddał wszystko (отдал всё). Obiad, który stał na przypiecku przygotowany (обед, который стоял на полатях приготовленный), odgrzał i nim go nakarmił (разогрел и его им накормил). Na ostatek (напоследок; ostatni – последний; na ostatek – в конце, напоследок), wiedząc, gdzie jest ojcowski węzełek (зная, где отцовский узелок), groszy (деньги; grosz – грош; деньги), co było w domu (что было = были в доме), oddał ubogiemu wszystkie krom dwóch trzygroszówek (отдал нищему все, кроме двух трёхгрошовых /монет/; krom – уст. кроме).
Откройте для себя мир чтения на siteknig.com - месте, где каждая книга оживает прямо в браузере. Здесь вас уже ждёт произведение Максим Дзевенис - Польские сказки, относящееся к жанру Иностранные языки. Никаких регистраций, никаких преград - только вы и история, доступная в полном формате. Наш литературный портал создан для тех, кто любит комфорт: хотите читать с телефона - пожалуйста; предпочитаете ноутбук - идеально! Все книги открываются моментально и представлены полностью, без сокращений и скрытых страниц. Каталог жанров поможет вам быстро найти что-то по настроению: увлекательный роман, динамичное фэнтези, глубокую классику или лёгкое чтение перед сном. Мы ежедневно расширяем библиотеку, добавляя новые произведения, чтобы вам всегда было что открыть "на потом". Сегодня на siteknig.com доступно более 200000 книг - и каждая готова стать вашей новой любимой. Просто выбирайте, открывайте и наслаждайтесь чтением там, где вам удобно.

